Bł. Kardynał Stefan Wyszyński urodził się w Zuzeli, malowniczej wiosce położonej nad Bugiem. 

Tam spędził on pierwsze osiem lat swojego życia i tam zaczęło się wszystko to co poprowadziło go do świętości. Zgodnie z decyzją Stolicy Piotrowej 28 maja obchodzimy liturgiczne wspomnienie wielkiego Polaka. Aby jeszcze bardziej przybliżyć postać Prymasa Tysiąclecia podążamy do miejsc dzieciństwa idąc za Jego własnymi wspomnieniami wydanymi drukiem w 1974 roku jako „Sursum Corda”. 

„Urodziłem się na styku Podlasia z Mazowszem. Pamiętam do dziś dnia ludzi prostych, których obserwowałem jako chłopiec. Zdumiewająca była ich spokojna, ufna wiara.” Dziś rodzinna Zuzela zamieszkiwana jest przez zaledwie 100 osób, a wśród nich znajdują się te dusze, które dbają o dziedzictwo historyczne swej ziemi oraz chętnie dzielą się opowieściami o życiu ich Wielkiego Rodaka.

Stefan Wyszyński przyszedł na świat 3 sierpnia 1901 roku o godz. 3 nad ranem jako drugie dziecko Stanisława i Julianny z domu Karp. Jeszcze tego samego dnia o godz. 16 odrodził się z wody i Ducha Świętego do życia w łasce sakramentalnej.

„Co mi jeszcze pozostało w pamięci? Pozostała mi ta chrzcielnica. (…) Pozostał mi w pamięci sędziwy duszpasterz, świątobliwy ksiądz Lipowski, który mnie ochrzcił (…) Pamiętam tego kapłana, gdy nauczając w starym kościele niekiedy płakał, wspominając najrozmaitsze cierpienia, braki i grzechy wspólne wygnańcom, synom Ewy. Umiał też po swojemu godzić małżeństwa. Co jeszcze pamiętam? Pamiętam pierwsze po obudzeniu się wejrzenie przez okno na niedaleki Bug, którym płynęły berliny ze zbożem, świecąc z daleka płótnem żagli.” 

Dom rodzinny znajdował się nieopodal Kościoła. Był to niewielki budynek przedzielony na dwa mieszkania, jedno dla księdza wikariusza, zaś drugie dla organisty. Stanisław Wyszyński pełnił tę funkcję dlatego zamieszkiwał tam wraz ze swoją wielodzietną rodziną. Oprócz posługi muzycznej zajmował się on również wypiekaniem hostii, parafialnymi metrykami, oraz stroną gospodarczą i rachunkową budowy nowego kościoła. Prace prowadzące do postawienia murowanej świątyni p.w. Przemienienia Pańskiego rozpoczęto w 1908 roku.

„Pamiętam pierwsze wykopy pod fundamenty świątyni. Widziałem olbrzymie sterty wydobytych przy kopaniu fundamentów kości waszych pradziadów, dziadów i ojców, które później uroczystym pogrzebem pochowano pod tą świątynią. Pamiętam, że niekiedy byliśmy wzywani na pomoc, gdy zabrakło cegły na rusztowaniach. Przychodziły wici do szkoły, a wtedy chłopcy przybiegali na plac budowy (…) Dźwiganie cegieł było pierwszym moim przyczynkiem do budowy kościoła, najpierw materialnego, a dzisiaj – duchowego.” 

„I co jeszcze pozostało mi w pamięci? Pozostała mi szkoła, do której w prawdzie krótko chodziłem – byłem jeszcze mały – ale w każdym razie zasiadałem w jej ławkach, w tym samym budynku, który przedziwnie ocalał. Tutaj pobierałem pierwsze nauki. A uczyłem się później długo…” 

Rzeczywiście również dzisiaj można zasiąść podobnej ławce szkolnej w tym ocalałym budynku. Obecnie znajduje się tam muzeum, które obrazowo przybliża realia dzieciństwa Błogosławionego. We wnętrzu znaleźć można m.in. akt chrztu, dokumentacje i archiwalne zdjęcia, przedmioty codziennego wówczas użytku oraz jeden z oryginalnych obrazów Matki Bożej, który wisiał na ścianie w domu rodzinnym. Drewniany budynek zamieszkiwany przez organistę oraz wikariusza nie przetrwał próby czasu lecz za pomocą szczegółowego rysunku i opisu dokonanego przez jedną z sióstr został on zbudowany na nowo i znajduje się obok szkoły na wprost kościoła. Piękna odrestaurowana świątynia jest pierwszym Sanktuarium bł. Stefana Wyszyńskiego. Wewnątrz na prawo od tabernakulum znajduje się wspominana chrzcielnica oraz relikwie trzech wielkich Polaków: św. Biskupa Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, bł. Kardynała Stefana Wyszyńskiego i św. Papieża Jana Pawła II. W nawie bocznej po lewej stronie widnieje obraz Matki Bożej Częstochowskiej, w sposób szczególny zwanej tutaj Matką Powołań. Przed tym wizerunkiem modlił się młody Stefan Wyszyński doświadczając początków zażyłości z Panem Bogiem i Najświętszą Maryją Panną. Tam wszystko się zaczęło. Soli Deo per Mariam!

   

Copyright © 2025 Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Niepokalanej