Rekolekcje ,,Maryja moim zwierciadłem”

 

Kiedy grupa dziewcząt pojawiła się w Otwocku, dzwony biły akurat południe. Matka Boża powitała nas więc wyjątkowo uroczyście.

Po wspólnym Aniele Pańskim, radosne i gościnne Siostry, pokazały nam nasze cele. Dzień przyjazdu przeznaczony był na zaaklimatyzowanie się w klasztornym środowisku. Nasze najbliższe dni miały składać się z modlitwy, pracy i radosnego spędzania razem czasu w Bożej obecności.

Z zimowych rekolekcji można było wynieść wiele tego, co dotyczyło kształtowania cnót, żywotów świętych i modlitwy myślnej. Na konferencjach Matki Assunty i Siostry Anieli podane zostały przykłady sytuacji, w których objawiały się przymioty Matki Bożej. Zorganizowanych było też wiele wyjść, w tym Droga Krzyżowa w terenie. Codzienna Msza Święta, Sacrum Silentium (czyli pozostawanie przez godzinę w samotności i świętej ciszy) oraz Adoracja, pomagały zbliżyć się bardziej do Boga. Była również okazja by uczestniczyć razem z Siostrami w Liturgii Godzin. Odbyły się także liczne spacery wzdłuż roztaczającej piękną aurę, rzeki Świder. Dziewczęta, które uczestniczyły w rekolekcjach były miłe i przyjacielskie. Ostatniego dnia, każda z nich dostała od Matki małą muszelkę z błękitną perełką, która miała przypominać o tych małżach, co gdy dostanie się w nie trochę piasku (czyli wad), umieją przetworzyć go w perłę.

W klasztorze panuje prawdziwie domowa atmosfera. Jest nawet możliwość przyjechania indywidualnie, by posmakować życia zakonnego. Mam nadzieję, że dziewczęta, które przeczytają to świadectwo, zachęci do uczestnictwa w następnym wyjeździe!

 

Uczestniczka (i Mama - współautorka artykułu)

 

Ave Maria!

W dniach 11-16 lutego 2025 r. odbył się drugi turnus rekolekcji dla dziewcząt pod hasłem "Maryja moim zwierciadłem". Podczas nich poznawałyśmy...

czytaj więcej:  rekolekcje zimowe II


Ave Maria!

W dniach od 30 stycznia do 4 lutego 2025r. w naszym domu w Otwocku, odbyły się rekolekcje poświęcone cnotom Matki Bożej. Dzień po dniu można było przyglądać się Niepokalanej w różnych sytuacjach życia i porównywać z Nią własne postępowanie.

Mamy nadzieję, że dzięki tym rekolekcjom, uczestniczki będą mogły rzeczywiście swoją codzienność opisać hasłem: „MARYJA JEST MOIM ZWIERCIADŁEM!”

czytaj więcej: rekolekcje zimowe

Ave Maria!

Święta Bernadetta Soubirous, 14 – letnia święta Niepokalanej. Miała szczęście spotykać się 18 razy z Matką Bożą w grocie Massabielle (Lourdes). Wielu chciało ją z tego powodu poznać, czy chociaż tylko zobaczyć. Niektórzy z ciekawości, inni z potrzeby duchowej – chcieli porozmawiać, o coś zapytać – dowiedzieć się czegoś więcej o tajemniczej Pani, którą tylko ona widziała i tylko ona słyszała.

Pewnego dnia przyjechał do Lourdes bogaty materialnie, ale nie w wiarę, człowiek, który chciał porozmawiać ze świętą na temat objawień. Udało mu się to, mimo że Bernadetta będąc biedną i bardzo pokorną osobą, starała się raczej pozostawać w ukryciu. Pod koniec rozmowy, chociaż dalej nie wierzył, to jednak poprosił o jedno: czy Matka Boża podczas objawień czasami się uśmiechała i jaki był uśmiech Matki Bożej?... Czy wizjonerka mogłaby go pokazać? Święta bardzo się zmieszała na tę tak dziwną prośbę i początkowo się wymigała mówiąc, że czuje się niezdolna do tego, aby odwzorować uśmiech Całej Pięknej. Ale po zastanowieniu się, zrozumiała, że ta osoba odeszłaby jeszcze bardziej zawiedziona i sceptycznie nastawiona do wiary. Myśląc o dobru tej duszy tak dalekiej od Boga, z całą pokorą powiedziała: „Dobrze, spróbuję powtórzyć uśmiech Niepokalanej, ale niech pan będzie wyrozumiały, jeśli mi się to nie uda”. Na kilka chwil święta się skupiła, złożyła ręce na wysokości piersi i uśmiechnęła się w sposób tak słodki, piękny i promienny, że mężczyzna z wrażenia upadł na kolana przed świętą wołając: Tak, tak, zobaczyłem Niepokalaną i Jej uśmiech…”.

To był moment nawrócenia tej osoby, a ponieważ był znaczącą osobistością, mówiły o nim gazety i jego przykład był dla wielu motywacją do wiary i ufności w dobroć i potęgę Matki Bożej z Lourdes.

Uśmiech Niepokalanej całkowicie odmienił życie tego człowieka.

Uśmiech pełen łaski, miłości, dobroci, Bożego piękna, niebiańskiej czystości. Ale zauważmy, że to nie bezpośrednio Niepokalana mu go udzieliła – ale … Bernadetta!

Czytając historię objawień, często w narracji powtarza się, że Maryja się uśmiechała… Mówiła, tak, ale bardzo mało, natomiast często się uśmiechała. Podczas 11 z 18 objawień Maryja nie powiedziała ani słowa, a jedynie się uśmiechała. Gdy Bernadetta robiła to, co jej podpowiadali inni, np., kiedy skrapiała ją wodą święconą, kiedy podawała kartkę, aby napisała jak ma na imię, czy też kiedy kopała dołek pod źródełko…

Wszyscy mieli wrażenie, że oblicze Bernadetty było jak lustro, w którym odbija się to wszystko, co widziała i słyszała… Uśmiechając się tylko „tak jak Niepokalana”, nawróciła człowieka do Boga… Oto, co znaczy naśladować Matkę Bożą… Wewnętrznie starać się Jej cnoty uczynić swoimi, ale także i zewnętrznie naśladować Jej skromność, czystość, prostotę, pokorę… Wpatrywać się w Niepokalaną, tak jak to czyniła Bernadetta, przebywać z Nią jak najczęściej, a wtedy będziemy Jej przedłużeniem we współczesnym świecie i między ludźmi: w rodzinie, pracy, szkole. Dusza, która bierze sobie Niepokalaną za wzór i stara się Ją naśladować, która formuje swoje życie życiem Niepokalanej, staje się SIŁĄ DOBRA W ŚWIECIE.

Niech nam zatem towarzyszy „uśmiech Niepokalanej”, abyśmy każdy dzień podarowany nam przez Boga, przeżywali pod spojrzeniem Niepokalanej, abyśmy byli jeszcze bardziej czystym „lustrem” piękności Niepokalanej promieniującej na ten świat.

Anegdota z życia św. Bernadetty:

Pewien dziekan zapytał ją: Czy to prawda, że widziałaś Maryję?

- Prawda…

-A ja ci nie wierzę… Milczysz? Powinnaś mnie przekonać, że naprawdę ją widziałaś.

Na co Bernadetta odpowiedziała: „Ona nie powiedziała mi, żebym kogoś przekonywała, że to prawda”.

 

 

 

 

 

UROCZYSTOŚĆ NIEPOKALANEGO POCZĘCIA NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY

 

 

Każdego roku w dniu 8 grudnia, obchodzimy uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, na pamiątkę ogłoszenia tego dogmatu wiary. Przy tej szczególnej okazji, z wdzięcznym sercem, chcemy podziękować Bogu za wielki dar, którym została obdarzona Najświętsza Dziewica; dar zachowania od grzechu pierworodnego od chwili poczęcia. Prawda ta, jeszcze przed ogłoszeniem dogmatycznym była powszechnie akceptowana, nauczana i świętowana przez Kościół.

OTO POWÓD DO RADOŚCI!

„Cała piękna jesteś o Maryjo, zmazy pierworodnej nie ma w Tobie”: tak brzmi antyfona, którą Kościół od wieków, wznosi ku czci Dziewicy Maryi. Jedynie do Niej mogą być skierowane te słowa, bo tylko Ona była niepokalana w chwili poczęcia, w chwili narodzin, podczas całego czasu Jej bytowania ziemskiego i będzie niepokalana przez całą wieczność. Oto mamy niewysłowiony powód do radości i powinniśmy cieszyć się wraz z Najświętszą Dziewicą! Ona jest jedynym stworzeniem, które nigdy nie było, nawet przez chwilę, zmazane przez grzech. Ta wielka łaska, oprócz tego, że była przyczyną Jej największej radości na ziemi, była również odpowiednim przygotowaniem dla wszystkich innych łask, które otrzymała, zwłaszcza dla łaski Boskiego Macierzyństwa.

W PERSPEKTYWIE PLANU ZBAWIENIA

Uroczystość Niepokalanego Poczęcia, nieprzypadkowo włączona w czas Adwentu, przypomina nam o wyjątkowej i wzniosłej roli odegranej przez Matkę Bożą w wielkiej tajemnicy przyjścia Syna Bożego pośród nas. Mając W perspektywie Wcielenie i zrealizowanie planu zbawienia, Bóg zachował Najświętszą Dziewicę od powszechnego prawa grzechu pierworodnego, które dotyka każdego człowieka.

MARYJA: ODWIECZNY ZAMIAR BOŻY

Pierwsze czytanie w liturgii Mszy św., daje nam do rozważenia ważny tekst z Księgi Rodzaju, który przypomina nam pocieszającą obietnicę Boga, by w odpowiednim czasie, dać światu wraz ze Zbawicielem, Jego Niepokalaną Matkę. Ona będzie przeciwstawieństwem Ewy: Podczas gdy ta sprowadziła na ludzkość ruinę grzechu i śmierci, Maryja Dziewica będzie tą, która zachowana od grzechu Adama, zawsze będzie miażdżyć głowę węża piekielnego, da początek nieustannej walce z szatanem, i która przyniesie na ziemię ostateczny triumf Boga i Królestwa Jej Syna Jezusa Chrystusa.

CO OZNACZA NIEPOKALANE POCZĘCIE?

Godny podziwu epizod Zwiastowania, opisany w Ewangelii, wyjawia nam, że Niepokalane Poczęcie jest nie tylko brakiem grzechu pierworodnego, lecz pełnią łaski i świętości Boga. Pozdrowienie Archanioła Gabriela „Bądź pozdrowiona, łaski pełna”(Łk 1,28) wyraża właśnie tę pełnię miłości, piękna, łaski i świętości, które Bóg umieścił tylko w Maryi, już od pierwszego momentu Jej niepokalanego poczęcia.

Sobór Watykański II na ten temat wyraża się następująco: Dziewica Maryja była „ubogaconą od pierwszej chwili poczęcia, blaskami szczególnej zaiste świętości” (Lumen gentium, nr 56). W Niej zatem, jaśnieje w całej okazałości, potęga łaski i świętości Boga. Jezus jest błogosławionym owocem nie tylko Jej Niepokalanego łona, ale przede wszystkim Jej wzniosłej świętości; to pozwoliło Jej stać się, jeszcze przed Synem, znakiem „nowej ludzkości”, zwyciężczynią zła i grzechu. Niepokalana dzięki temu wzniosłemu przywilejowi, otwiera pochód niezliczonych zastępów zbawionych, dawszy początek historii zbawienia.

NIEPOKALANA WZOREM DLA KAŻDEGO!

Co Bóg uczynił w Niepokalanej - w wyjątkowej i wysublimowanej pełności, musi również zrealizować się w każdym wierzącym - w mierze i zakresie określonym przez Boga. Aby to miało miejsce, chrześcijanin powinien wzorować swoje życie na życiu Tej, która jest „Cała Święta”. W świecie, który staje się z każdym dniem coraz większą, ciemnością i grzechem, i który oddala się coraz bardziej od drogi, prowadzącej do Boga, Niepokalana w swej pełni łaski, jest dla nas nie tylko znakiem nadziei na ostateczny triumf Boga nad złem, ale również światłem, wzorem i przewodniczką w naszym dążeniu ku świętości.

ŚWIĘTOŚĆ JEST BLISKO...

Rozważmy z uwagą słowa św. Ludwika Grignion de Montfort: „Dobry Pan Jezus raczył zamknąć się w łonie Najświętszej Panny, jako jeniec i niewolnik z miłości i być Jej poddanym i posłusznym przez lat trzydzieści(...). Czy mając przed oczyma tak widoczny i znany powszechnie przykład, będziemy tak nierozumni, by myśleć, że znajdziemy doskonalszy i łatwiejszy sposób uczczenia i uwielbienia Boga nad ten, by za przykładem Jezusa poddać się Maryi?” (Traktat o doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, rozdz. II).

W tym czasie Adwentu, skierujmy nasze oczy ku Niepokalanej, z Nią przygotujmy się na Boże Narodzenie i Ją prośmy, by zapaliła w naszych sercach płonące pragnienie, aby rozpocząć nową drogę nawrócenia oraz wierności łasce Bożej.

 

Tymi słowami modlił się kardynał Stefan Wyszyński. Matka Boża nigdy go nie zawiodła!

Matko Boża, Niepokalana Maryjo!

Tobie poświęcam ciało i duszę moją, wszystkie modlitwy i prace, radości i cierpienia, w niewolę miłości.

Pozostawiam Ci zupełną swobodę posługiwania się mną dla zbawienia ludzi i ku pomocy wszystko czym jestem i co posiadam. Ochotnym sercem oddaję się Tobie Kościołowi świętemu, którego jesteś Matką.

Chcę odtąd wszystko czynić z Tobą, przez Ciebie i dla Ciebie. Wiem, że własnymi siłami niczego nie dokonam. Ty zaś wszystko możesz, co jest wolą Twojego Syna i zawsze zwyciężasz.

Spraw więc, Wspomożycielko wiernych, by moja rodzina, parafia i cała Ojczyzna były rzeczywistym Królestwem Twego Syna i Twoim. Amen.

Cenną perłą (por. Mt 13, 45), diamentem Instytutu Sióstr Franciszkanek Niepokalanej jest ŚLUB MARYJNY bezgranicznego oddania się Niepokalanej.

W pismach św. Maksymiliana znajdziemy informację o czwartym ślubie, który on złożył, wraz z innymi braćmi w formie prywatnej, w Japonii w 1932 roku. Ten czwarty ślub wydaje się być klejnotem schowanym na przyszłość, bowiem w 1932 r. pisał, „z czasem nie będzie w Niepokalanowie ślubów bez dodania czwartego” (Pisma 362).

Ślub maryjny w szczególny sposób charakteryzuje nasz Instytut, uwydatniając maryjny wymiar duchowości franciszkańskiej w jego teologicznej konfiguracji i apostolskiej dynamice. Bez tego Ślubu byłybyśmy pozbawione naszej tożsamości jako Franciszkanki Niepokalanej i nie mogłybyśmy istnieć w Kościele, bowiem, jest on jedynym motywem rodzącym kanonicznie nową formę życia zakonnego.

Ślub maryjny potwierdza wielką prawdę o „Misji” Niepokalanej – Matki i powszechnej Pośredniczki łask w zrodzeniu Jezusa w każdym człowieku po to, aby go zbawić i uświęcić. Oddać się Niepokalanej bezgranicznie, to znaczy pozwolić, by Ona ukształtowała i przemieniła nas w Jezusa na podobieństwo Jej samej. Wierne życie tym ślubem oznacza stawanie się doskonałym obrazem Jezusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego, na szlachetne podobieństwo Tej, której oblicze, jak powiedział Dante Alighieri, jest najbardziej podobne do oblicza Chrystusa.

Nasze Konstytucje dają taką definicję Ślubu Maryjnego:

„Ślub Maryjny jest uroczystą przysięgą, składaną Bogu w profesji zakonnej, bezgranicznego oddania siebie Niepokalanej jako Jej „absolutna własność” (św. Maksymilian) dla odnowienia Królestwa Chrystusowego w świecie. Pociąga za sobą wypełnienia tej samej misji jaką ma Niepokalana Pośredniczka wszystkich łask, czyli uświęcenie i zbawienie wszystkich dusz.  (Konstytucje art. 18)

"Im bardziej będziemy Niepokalanej, tym też doskonalej zrozumiemy i pokochamy Pana Jezusa,

Boga Ojca i całą Trójcę Przenajświętszą". św. Maksymilian

Podkategorie

Czy możemy pomóc duszom czyśćcowym dostać się do nieba?

Oto nauczanie Kościoła w tej kwestii: Możemy pomagać, a także uwalniać zmarłych od cierpień czyśćcowych, „ofiarując za nich modlitwy za zmarłych, w szczególności Ofiarę Eucharystyczną, lecz także jałmużnę, odpusty i dzieła pokutne” [Kompendium KKK 211].

Dzięki obcowaniu świętych, członkowie Kościoła triumfującego w niebie, Kościoła cierpiącego w czyśćcu oraz Kościoła walczącego na ziemi mogą pomagać sobie wzajemnie w miłości Chrystusa, Głowy Ciała Mistycznego.

Jakkolwiek znajdują się oni w różnych warunkach i stanach życia, członkowie potrójnego Kościoła stanowią istotnie jedno Ciało Mistyczne, którego Głową jest Pan Jezus, obecny i działający zawsze w miłości tych, którzy pomagają innym. Oto zachwycająca solidarność łaski łącząca trzy części Kościoła, poprzez wzajemną pomoc, w jedności miłości z Głową Kościoła, Jezusem Chrystusem.

Copyright © 2025 Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Niepokalanej