rekolekcje zimowe
Rekolekcje ,,Maryja moim zwierciadłem”
Kiedy grupa dziewcząt pojawiła się w Otwocku, dzwony biły akurat południe. Matka Boża powitała nas więc wyjątkowo uroczyście.
Po wspólnym Aniele Pańskim, radosne i gościnne Siostry, pokazały nam nasze cele. Dzień przyjazdu przeznaczony był na zaaklimatyzowanie się w klasztornym środowisku. Nasze najbliższe dni miały składać się z modlitwy, pracy i radosnego spędzania razem czasu w Bożej obecności.
Z zimowych rekolekcji można było wynieść wiele tego, co dotyczyło kształtowania cnót, żywotów świętych i modlitwy myślnej. Na konferencjach Matki Assunty i Siostry Anieli podane zostały przykłady sytuacji, w których objawiały się przymioty Matki Bożej. Zorganizowanych było też wiele wyjść, w tym Droga Krzyżowa w terenie. Codzienna Msza Święta, Sacrum Silentium (czyli pozostawanie przez godzinę w samotności i świętej ciszy) oraz Adoracja, pomagały zbliżyć się bardziej do Boga. Była również okazja by uczestniczyć razem z Siostrami w Liturgii Godzin. Odbyły się także liczne spacery wzdłuż roztaczającej piękną aurę, rzeki Świder. Dziewczęta, które uczestniczyły w rekolekcjach były miłe i przyjacielskie. Ostatniego dnia, każda z nich dostała od Matki małą muszelkę z błękitną perełką, która miała przypominać o tych małżach, co gdy dostanie się w nie trochę piasku (czyli wad), umieją przetworzyć go w perłę.
W klasztorze panuje prawdziwie domowa atmosfera. Jest nawet możliwość przyjechania indywidualnie, by posmakować życia zakonnego. Mam nadzieję, że dziewczęta, które przeczytają to świadectwo, zachęci do uczestnictwa w następnym wyjeździe!
Uczestniczka (i Mama - współautorka artykułu)